
Choć na pierwszy rzut oka wygląda niewinnie niczym aniołek, potrafi pokazać różki i… zaimponować swoim ciałem w pełnej krasie. Taka właśnie jest Bibi Jones – jedna z kochanych przez miliony gwiazdek świata porno. Nawet jeśli nie znaliście jej imienia i nazwiska – na pewno widzieliście jej zniewalające kształty w niejednym filmie dla dorosłych. A oto kilka ciekawostek o piękności made in USA, tylko w naszym sex shopie.
BiBi Jones urodziła się w Oklahoma City, stolicy stanu Oklahoma 23 lipca 1991 roku. Karierę w świecie przeznaczonym tylko dla dorosłych rozpoczęła, kiedy jeszcze oficjalnie nie mogła napić się nawet alkoholu. Tak, tak – na piwo w USA można sobie pozwolić dopiero po ukończeniu 21 lat, a BiBi Jones (a tak naprawdę – Britney Maclin) wystąpiła w swoim pierwszym pornosie w 2010 roku, mając 19 lat. Od razu odniosła sukces, a film „Babysitters 2” powinien znaleźć się na liście każdego kolekcjonera epickich pornosów. Serio, poszukajcie – polecam! To najlepiej sprzedający się pornos roku 2011.
Ostre zabawy z futbolistami
BiBi Jones jest wielką fanką sportu. Już w 2010 roku Terry Bross przedstawił ją baseballistom z drużyn, których był agentem, a młodziutka gwiazdka szybko się z nimi zaprzyjaźniła. Trzeba jednak przyznać, że największy sentyment blond piękność żywi do narodowego sportu Amerykanów, czyli futbolu amerykańskiego. A właściwie to… jest przede wszystkim miłośniczką futbolistów. Szerokim echem odbiło się opublikowane przez BiBi zdjęcie z gwiazdą drużyny New England Patriots – Robem Gronkowskim (bardzo „polskie” nazwisko, nieprawdaż?). Na fotce Rob był Topless, a Jones miała na sobie jego strój sportowy. Zgadnijcie, kto wyglądał bardziej sexy? I choć Gronkowski przeprosił za cały „incydent”, ich relacja prawdopodobnie nie zakończyła się na jednym epizodzie. Sam gracz zaś kilka lat później otrzymał bardzo intratną propozycję zagrania w filmie dla dorosłych z BiBi – stawką była jego roczna pensja zawodnika. Niestety, odmówił, a nam pozostaje jedynie wyobrazić sobie, jak wyglądałaby gorąca akcja, i czy odbyłaby się w sypialni czy może sportowej szatni.
Porno gwiazda na emeryturze
Tak, tak, BiBi Jones przeszła na emeryturę już…3 lata po rozpoczęciu kariery. Ogłosiła to w 2013 roku, ale wkrótce potem powróciła jeszcze, by dopełnić kontrakt z macierzystą wytwórnią Digital Playground. W tym samym roku aktorka zaszła w ciążę. Dzisiaj więc znalezienie nowszych materiałów z jej udziałem nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Pewne jest jedno: jej jędrne ciało i anielską buźkę zapamiętamy na długo.
A jeśli chcecie pofantazjować o BiBi lub innej sex-bombie, dobry masturbator podczas sesji z pornosem w tle na pewno urozmaici Wam zabawę. Szczerze polecam!