Choć ma słowiańsko brzmiące nazwisko, muszę Was rozczarować. Mia Malkova jest z krwi i kości Amerykanką, choć jej korzenie sięgają Kanady, Irlandii, Francji i Niemiec. Zjawiskowo piękna blondynka to dziś jedna z najbardziej lubianych aktorek pornograficznych. Na pewno widzieliście ją w niejednej akcji. Chcecie wiedzieć, jak trafiła do pornobiznesu? Oto kilka pikantnych historyjek o tej seksbombie w naszym sex shop.

Mia Malkova przyszła na świat w Palm Springs w słonecznej Kalifornii. Nie sposób się więc dziwić jej pozytywnemu nastawieniu do świata – w takim klimacie trudno o inne. To dziewczyna, która żadnej pracy się nie boi. Pierwszą dostała w… McDonaldsie! Miała wtedy 16 lat i z dumą smażyła burgery – na pewno udało jej się sprzedać powiększony zestaw każdemu facetowi, który wszedł do baru.

Mia pracowała później również w Sizzlerze, ale szybko zorientowała się, że ma zbyt wiele do zaoferowania światu, żeby tkwić w sieciowych restauracjach. I tak w wieku 20 lat trafiła do przemysłu filmów pornograficznych. Stało się to dzięki jej szkolnej przyjaciółce, również sex gwieździe, Natashy Malkovej (zbieżność pseudonimów przypadkowa).  Był 2012 rok – i to on okazał się przełomem w jej karierze. Pierwsze nagrody za gorące akcje przyszły już rok później!

W poszukiwaniu pseudonimu idealnego

Mia długo szukała pseudonimu, z którym mogłaby się w pełni identyfikować. Była więc Angel, Madison Clover, Madison Swan, Jessicą… W końcu stanęło na Mii Malkovej. Dlaczego? Wybór był w pełni świadomy – amerykańska piękność chciała się kreować na supermodelkę prosto z Europy, a dokładniej – z Rosji. Dobry wybór – zwłaszcza w USA, gdzie nieustannie panuje boom na piękne Słowianki.

Zadziałało, ponieważ Mia została wielokrotnie doceniona za swoją pracę przez branżę. Zgarnęła m.in. AVN Award (dwukrotnie) oraz xBIZ Award. Poza tym, wystarczy zerknąć na choć jeden film Mii, żeby zrozumieć, czemu zakochali się w niej faceci z całego świata.

Garść ciekawostek

Mia Malkova jest ciekawą postacią w świecie show biznesu erotycznego. Oto garść interesujących faktów o niej.

• Jej ulubioną pozycją w łóżku jest 69.
• Jest mężatką (sorry, panowie!) – jej mąż jest również aktorem porno. To Danny Mountain.
• Pierwszą analną scenę w pornosie odegrała w 2014 roku, w produkcji „Stretch My Ass”. Co do zasady akcje z tylnym wejściem wykonuje jedynie ze swoim mężem – często grają na ekranie razem.
• W 2013 roku zagrała w filmie „Don Jon” Josepha Gordona-Levitta.
• Jej brat również pracuje w branży porno – jego pseudonim to Jason Hunt.
• Jej specjalnością jest bondage, bukkake oraz „sporty wodne”.

Można się rozmarzyć, oglądając gorące filmy z jej udziałem, prawda? Jeśli chcecie sobie urozmaicić sesję rozkoszy z Mią, sprawdźcie nasze masturbatory. Moim skromnym zdaniem to zdecydowanie lepsza opcja niż własna ręka. Miłej zabawy!