
Gdyby ktoś zapytał Cię o status związku, odpowiedź brzmiałaby: singiel? Spokojnie, to nie powód do rozpaczania! Wręcz przeciwnie. Okres „samotności” może być niezwykle pożyteczny. Dlaczego? Ot, choćby dlatego, że to dobry moment na lepsze poznanie samego siebie i wzięcie głębokiego oddechu przed kolejnym szczęśliwym związkiem, który czai się tuż za rogiem.
Jak zatem wykorzystać okres samotności? Oto kilka rzeczy, na które właśnie teraz jest pora. Poleca nasz sex shop.
Wsłuchaj się w siebie
Gdy jesteś w związku, Twoje „ja” najczęściej schodzi na dalszy plan i jest zastępowane przez „my”. A skoro tak, myślisz nie tyle o swoich potrzebach, co Waszych wspólnych. Kiedy akurat jesteś na etapie „między związkami”, tego problemu nie ma. Zastanów się więc, co tak naprawdę lubisz robić. Czy muzyka, której słuchasz jest naprawdę „Twoja”, a ubrania, które nosisz są zgodne z Twoim stylem. A może również w sferze erotycznej tłumisz swoje prawdziwe potrzeby? Jeśli tak – to znak, że decyzja o rozstaniu (bez względu na to, jak do niego doszło) była strzałem w dziesiątkę.
Czas na zabawę!
Skoro nie musisz się przejmować tym, co bliska Ci osoba pomyśli, być może czas popuścić wodze fantazji? Samotny wyjazd na weekend w góry czy wakacje za granicę? Wyjście na imprezę z dawno niewidzianymi znajomymi? A może szalone zakupy? Nowy ciuch czy jakiś fajny gadżet na pewno poprawi Ci humor. A skoro już o gadżetach mowa – okres bycia singlem to najlepszy moment na eksperymentowanie z tymi ze sfery erotycznej. Nie tylko dlatego, że partnera nie ma pod ręką.
Z czym eksperymentować? Wszystko zależy od tego, na co masz ochotę. Ja jednak mam w zanadrzu kilka propozycji.
Dla facetów:
Król zabaw solo w wersji „tylko dla prawdziwych mężczyzn” jest tylko jeden. Mowa oczywiście o masturbatorze. Który wybierzesz? Dyskretne jednorazowe, które możesz zabrać ze sobą zawsze i wszędzie, a po finale po prostu wyrzucić do kosza, a może takie wielokrotnego użytku, które zapewnią Ci zabawę lepszą niż z własną ręką każdego wieczora? Wybór należy do Ciebie!
Dla kobiet:
Jeśli jesteś babeczką, masz znacznie, znacznie szersze pole do popisu! Począwszy od kulek gejszy, które pozwolą Ci na erotyczny (i baardzo przyjemny!) trening mięśni Kegla, przez delikatne stymulatory łechtaczki, aż po klasyczne wibratory, stymulatory oralne (tak!) i różnego rodzaju dilda. Jednym słowem: rozrywki nie zabraknie na niejeden wieczór.
Nie spiesz się
Oczywiście chodzi o pośpiech przy wchodzeniu w kolejny związek. Nie warto niczego na siłę przyspieszać i szukać nowej bliskiej osoby tylko po to, by była. Wybieraj z rozwagą i szacunkiem dla siebie. Pamiętaj: na prawdziwą miłość czasem warto poczekać. Bo gdy przyjdzie – rozgrzeje serce (i nie tylko) do czerwoności!