
Anus jest jedną z bardziej wrażliwych stref erogennych ciała – zarówno męskiego, jak i kobiecego. Jego stymulacja może dostarczyć wiele przyjemności i być szansą do pogłębienia intymności łączącej partnerów. Aby jednak było naprawdę przyjemnie, do seksu analnego trzeba się odpowiednio przygotować. Czyli jak? Oto kilka wskazówek, które pozwolą Wam otworzyć się na świat zupełnie nowych doznań dzięki poradom w naszym sex shop.
Co zrobić, aby seks analny był przyjemnym doświadczeniem? Przede wszystkim – przygotować na niego swoje ciało. A to dlatego, że mięśnie „tylnego wejścia” to dwa kręgi zwieraczy. O ile ten zewnętrzny można kontrolować siłą woli, a tyle drugi może zareagować mimowolnym zaciśnięciem, nieprzygotowany na nagłą penetrację. Dlatego zapomnijcie o zupełnie spontanicznej zabawie analnej – zwłaszcza, gdy będzie to Wasze pierwsze doświadczenie tego typu. Jak zatem się przygotować?
Gadżety, które pomogą rozpocząć zabawę
Po pierwsze – będzie Wam potrzebny dobrej jakości lubrykanty silikonowe przeznaczone do zabaw analnych. Czym różni się od standardowych? Przede wszystkim gęstością oraz poziomem poślizgu. Tylna dziurka wymaga go więcej, dlatego warto zainwestować w odpowiedni żel. Wówczas będziecie mieli pewność, że zabawa będzie i przyjemna i nie wywoła żadnych niepotrzebnych otarć naskórka.
[product id="8587, 8597, 21203" ]
Po drugie – prezerwatywy nielateksowe, nawet jeżeli nie używacie ich przy innych formach penetracji. Higiena przede wszystkim.
[product id="13716, 13844, 480836" ]
Po trzecie – zanim przejdziecie do pełnej penetracji, warto przygotować „tylne wejście” na tę formę kontaktu, rozciągając je. Do tego mogą się Wam przydać przede wszystkim korki analne. Możecie za ich pomocą przetestować, czy w ogóle podobają Wam się zabawy w greckim stylu (jak popularnie nazywa się seks analny), a także wykorzystać je podczas tradycyjnego seksu czy masturbacji. Polecam rozpoczynanie od korków w niewielkim rozmiarze.
[product id="21326, 266229, 482665" ]
Wielu z Was może się zastanawiać: co z lewatywą? Wbrew pozorom, anus jest jedynie kanałem „przepływowym”, więc w większości przypadków wystarczy jedynie skorzystanie z toalety i kąpiel przed wskoczeniem do łóżka. Jeśli jednak chcecie wykonać lewatywę – najlepiej do tego celu nada się ciepła (ale nie gorąca!) woda lub napar z rumianku. Zestawy do lewatywy znajdziecie w naszym sklepie intymnym.
[product id="9105, 27823, 33957" ]
Od czego zacząć zbliżenie analne
Skoro lista zakupów już za nami, czas przystąpić do zabawy. Jak zacząć? Relaks jest kluczem do przyjemności. Dlatego warto:
- zacząć od delikatnych pieszczot, które krok po kroku będą się zbliżały w stronę anusa,
- stymulować tę strefę ciała za pomocą dłoni lub niewielkiego wibratora, a także – jeśli chcecie – ust i języka,
- przejść do pieszczot analnym po „pierwszej rundzie” w łóżku – jeden orgazm przed tym elementem zabawy pozwoli Wam obojgu się rozluźnić,
- im więcej lubrykantu, tym lepiej – oboje poczujecie się bezpieczniej z odpowiednim poślizgiem.
A co z pozycją? Na początek dobrze sprawdzi się opcja „na pieska” lub – co może zaskakiwać – na jeźdźca. W tej drugiej strona pasywna będzie miała większą kontrolę nad intensywnością penetracji.
I najważniejsze na koniec: seksu analnego trzeba się nauczyć. Jeśli pierwsza próba okaże się nie do końca udana, nie poddawajcie się. Z czasem pokochacie tę formę zbliżenia i odkryjecie, że rozkosz niejedno ma imię.