
Sezon wakacyjny w pełni. A skoro tak, na pewno myślisz nad urlopem. No, chyba, że jest już za Tobą. Jeżeli jednak wyjazd jest dopiero w planach i wybierasz się na niego samotnie – oto kilka porad od naszego sex shopu, które pomogą Ci cieszyć się wypoczynkiem w pełni.
Choć bycie singlem / singielką jest dziś łatwiejsze niż kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu, osoby samotne i tak mogą odczuwać spory dyskomfort – zwłaszcza, gdy rozstanie z partnerem jest świeżą sprawą. I nie chodzi tu nawet o krytykę osób trzecich, ale o kwestie psychologiczne i… organizacyjne. Jak zatem spędzić samotne wakacje bez wpadania w dołek psychiczny i nadmiaru frustracji?
Błogi relaks, a może aktywne zwiedzanie?
Okres po rozstaniu z bliską osobą – bez względu na to, co było jego przyczyną – jest trudny. Zwłaszcza, gdy to to ta druga strona zerwała. O ile w ciągu roku możesz się po prostu rzucić w wir pracy i przeczekać najgorszy moment, o tyle wakacyjny wyjazd może podnieść poziom emocji. Dlaczego? Bo gdy na chwilę zatrzymasz się i weźmiesz metaforyczny głębszy oddech, wszystkie negatywne myśli mogą Cię dopaść ze zdwojoną siłą.
Jeśli wyjeżdżasz na wakacje, zastanów się, czy 2 tygodnie wylegiwania się na plaży to na pewno dobry pomysł? Być może lepszym rozwiązaniem będzie np. wycieczka rowerowa z namiotem w sakwach albo po prostu wycieczka objazdowa, w trakcie której dużo się będzie działo? Będzie Ci łatwiej je zaaranżować również pod kątem organizacyjnym – większość hoteli w kurortach oferuje wyłącznie pokoje co najmniej 2-osobowe, co oznacza, że gdy zechcesz wynająć jeden z nich tylko dla siebie, czekać Cię będzie dopłata.
Poćwicz flirtowanie
Jeśli jesteś singlem i jedziesz na wakacje, mam dla Ciebie dobrą wiadomość: wejście w nowe otoczenie to najlepszy czas na to, by poćwiczyć flirtowanie. Dlaczego? Bo na wakacje jedziesz prawdopodobnie do miejsca, w którym nikt Cię nie zna. Co więcej – za tydzień czy dwa opuścisz wakacyjną miejscówkę i nigdy do niej raczej nie wrócisz. Nawet więc, jeśli coś pójdzie nie po Twojej myśli i np. (w Twoim mniemaniu) skompromitujesz się – szybko zapomnisz o wpadce.
Pamiętaj, że niewinny flirt może się w gorący wakacyjny romans (czemu nie? Przecież nie masz już żadnych zobowiązań!), a skoro tak, bądź przezorny i przygotowany – paczka dobrych prezerwatyw w walizce nie zaszkodzi.
Jeżeli zaś, zamiast flirtować, na wakacjach wolisz skoncentrować się wyłącznie na sobie, upewnij się, że w Twoim bagażu znajduje się jakiś fajny gadżet erotyczny, który umili ten czas. Jaki? Panom polecam masturbatory, a Paniom – kieszonkowy wibrator. Z takimi akcesoriami urlop na pewno będzie przyjemniejszy.